Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 15 października 2013

Różowa kapela

( Muriel Fabing )
Różowa kapela

Wylała się mużyka różowym kolorem
zaskrzypiała basetla
zapiszczały puzony
muzyka jazzem pobiegła do nieba
bal wszystkim głosi - tańczcie Święci

Basetla brzęczy przedrzeźnia trąbkę
trąbka się złości - spójrzcie koledzy
po co to takie brzęczy w kapeli
niech sobie idzie  smykiem nie straszy

Basetla na skargi robi się głucha
szarpie za struny
rytmicznie stuka
trąbka pokrętnie prowadzi wątek
a saksofony gubią porządek

Naraz zamilkło basetli brząkanie
i srebrny trąbki głosik
ustały saksofony ze swym głosem zardzewiałym

Na tym skończyła się  różowa muzyka

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Niezwykła różowa kapela gra różową muzykę. Rozwesela i bawi , wywołuje uśmiech na twarzy czytelnika...
    Dzięki poeto , jesienne popołudnie stało się radośniejsze.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.