Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 11 września 2013



Wierzba

Wierzba- panna młoda
w białą suknię ubrana
włosy do ziemi zaczesane
czeka na druhny swoje
a pana młodego - nie ma

Cisną się do niej
świerki dorodne
z osiką trzęsącą się na czele
klony otoczyły ją w koło
a w kącie - dąb dorodny
rozparł szeroko ramiona
gawiedź od siebie odpycha
na pannę młodą spogląda

Miłośnie

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Wiersz zaciekawia przekazem treści
    i stwarza niezwykły nastrój.

    Pozdrawiam ciepło - A...

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.