Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

czwartek, 4 lipca 2013

Życie

( z internetu )
Życie

Minęła jesień
mroź ściął moje kości
problematycznie ruszyć się z domu
drakońska dieta trzyma w kleszczach

Nie szkodzi
zbudowałem świat wirtualny
w nim ponownie biegam
wracam w młode lata
za panienkami się  uganiam

Nic to
lecz gdy wsiądę na rower
nie boli - nie strzyka
nastawię na najszybszy bieg przerzutkę
i pędem do mojego ogrodu
usiądę wśród zapachu kwiatów kolorowych
soczystej zieleni
z krzaku zerwę jagódkę
poszukam wisienki wśród liści

na ławeczce podumam
jestem szczęśliwy

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.