Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 4 czerwca 2013

Górska cisza

( z internetu - Karkonosze )
Górska cisza

Pamiętam dni niezapomniane
wędrówek górskimi szczytami
zanurzony cały w jesieni wietrznej
karkonoskiej wyciszonej kolorami


Złoty kolor liści buczyny
na ścieżce nimi szeleszczącej
szumem rytmicznym kroków zasłuchanej
wędrowałem - w takt tej pieśni


Pamiętam buków leśnych złoto
poprzeplatane zielenią sosen
leśną mozaikę tworzącą paletę
oczy oczarowują swym pięknem


Wyżej – już tam nad smrekami
gdzie niepodzielnie kosodrzewina
jedyna w wietrznej króluje krainie
ubiera swe igły srebrnym szronem
tak jej wypada jesienią
rządkiem błyszczących kropel
zdobi sukienkę z pajęczyny


Wieczne górskie deszcze
wywijające hołubce po graniach
pierwsze wstydliwe śniegi
powlekające swą bielą granie


W takiej wichrowatej porze
otulony szczelnie ciepłem własnym
wędrowałem wyniosłą granią skalną
zanurzony w wytęsknioną ciszę
ozdobioną wiatrem i deszczem
przedzierając się przez mgły zawiesiste
monotonnym rytmem kroków
uzdrawiałem swoją duszę

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Wszystkie Twoje "Cisze" Poeto są piękne. Każda inna, znajdujesz je w ukochanych miejscach. Tym razem cisza przepełniona miłością do gór i otoczona przyrodą górską.
    Piękny wiersz.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.