Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 1 listopada 2011

Łuny pamięci

Łuny  pamięci

Raz w roku
 wśród szelestu liści
zaludniają się w tłoku
cmentarze
galopadą barw kwiatów
i kawalkadą świateł
łuną biją wysoko
do świątecznego nieba
by obudzić tam - choć na chwilę
 zmarłych
opowiedzieć im o naszym życiu

Rodziny
zbierają się przy grobach ukochanych
wspomnienia
wspinają się do góry ze światłem
tutaj jesteś rodzino
ponownie razem
nasi zmarli machają do nas
miło z nieba

Są też groby
wyścielone historią
gdzie przechodzień
światełko czasami zapali
wspomni czas
gdy lekceważyło się życie
czas upodlenia
i bohaterstwa olbrzymów

Będzie mi smutno
dnia tego
nie wiem
czy na mych grobach światełko zapłonie
rozrzucił nas los daleko
po świecie
 nie pomoże zaduma z tęsknotą

2 komentarze:

  1. Na światełkach zniczy polecą w niebo nasze wspomnienia, tęsknota, pozdrowienia i słowa pamięci...

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.