Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

czwartek, 9 czerwca 2011


Góral...

Góral, ten spod Tatr 
szukał drogi do nieba
na północy znalazł 
skalistą jak szlag
wspiął się 
ręce wyciąga
do nieba

Boże - zobacz górala, 
 proszę -
 daj ludziom szczęście

On się wychylił 
spod zorzy północnej
spojrzał krzywo na  górala 
 i rzecze 
Kajdyś tu przyloz 
me góralskie dziecię
czego szukasz 
w zimnej krainie
wracaj  góralu 
gdzie jest twoje miejsce
gdzieżeś się rodził 
i ze smrekiem chował
gdzie znasz każdy kamyk 
i kocha Cię słonce

Wracaj 
gdzie Cię ludzie znają
tam Twoje życie i szczęście

1 komentarz:

  1. Bronek- góral zasługuje na wiersz. Jest poetą i taki ukłon innego poety na pewno wiele dla niego znaczy. Jesteś wspaniałym przyjacielem Leszku!

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.