Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 11 grudnia 2021

Dom rodzinny

Dom rodzinny

miałem dom rodzinny
tak jak wszyscy
ojciec i kochana matka
w niedziele obiad przy wspólnym stole
później - pojawiła się siostra
była młodsza o siedem lat 
nie rozumiałem dlaczego była

było z nią kłopotu bez liku
rodzice do późna pracowali
miałem ją na swej głowie
skończyły się wędrówki 
po lesie z kolegami
ją pilnowałem
nie rozumiałem tej kary

po latach stało się jasne
gdy z siostrą zostaliśmy sami 
najważniejszy był dom 
który był nasz

na zawsze niezapomniany

Lech Kamiński

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.