Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 9 sierpnia 2020

Zawitał motyl

 

Zawitał motyl

Przez okno zawitał motyl
razem z promykiem słońca
kolorowa miniaturka lata
w moim skromnym pokoju

Motyl niby bliskiego dusza
w jego barwach zaklęta
serce matki czy usta dziewczyny
miłość - która dawno minęła

Przysiadł przy drzwiach wejściowych
drobna istotka nadziei pełna
na zmianę losu gdyż wprost z nieba
promyk piękna nasz dom rozświetla

Może chciał przed złem chronić
powstrzymać kolorami skrzydeł
choć przez kilka dni swojego życia  
nasze oczy pięknem napełnić

Lech Kamiński

2 komentarze:

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.