Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 8 października 2018

Sen

Sen

Gdy o zmroku umilkną świerszcze
a zaczną rechotanie żaby
zmęczeni tańcem 
zmęczeni sobą
słodko uśniemy na pachnącej łące 

W nocy ostrzeże nas sowa
ciepłem otulą stokrotki 
modre chabry okryją płatkami  
poduszką będą i wygodą
na bajkowej naszej łące wypachnionej

Będziemy spać przytuleni
jak kiedyś Tristan i Izolda
rankiem obudzi nas słońce
sen się skończy
razem z marzeniami

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.