Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 16 października 2017

Rudbekia

Rudbekia

W soczystej zieleni rozbłysło słońce
głowę przechyla płatkami mruga
usiłuje rozkochać to duże

Duże spogląda życzliwie na małego umizgi
przyjmij trzmiela muzyka
przecież on jest od tego

Żywot kwiatka wiadomo krótki
zaraz zwiędnie opadną płatki 
trzmiel buczy do niego za krzaka
kto kocha się w ułudzie
 w cnocie umrze i nie będzie dłużej


Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.