Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Cienie

Cienie

Między dniem a nocą
zebrała się cieni rodzina
od najczarniejszej poświaty
do najjaśniejszej jutrzenki dnia

Po nich pozostały dzieci
we wszystkich odcieniach czerni i bieli
rodzice już dawno w spoczynku
teraz królują ich cienie
niewyraźni - zawsze

Nie ma skutków wyraźnych
prawdę zasłania niewiedzy parawan
odsłonisz ją dalej nie wiesz
czy jest jeszcze czarne
- czy staje już się białe

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.