Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 29 stycznia 2016

Sznur korali

Sznur korali

aleją wspomnień zasłoną czasów
gdy życie nasze biegło ścieżką prostą
powiedziałaś - kocham
zaczęło się  życie we dwoje

ślub  z wojskowy rozmachem
dowódca wołgę użyczył
wesele w zielonym kolorze
kolorze życia i nadziei
utrwalony w zdjęć albumie 

urodził się syn
ważny bo pierworodny
pierwsze  skromne mieszkanie
gołe ściany i przyjaciół  garstka

wywędrowałem nad morze
tu rzucił mnie żołnierski los
tam zapuściłem korzenie

w mieście gdzie żyję od lat
urodził się drugi syn
mimo zwykłych problemów
wyrósł chłopak na schwał

wraz z żoną na skraju życia
w miejscu gdzie nas przyniósł los
czas chorób  paskudnych
wnuczkami uśmiechem ubarwiony

kwiatami najpiękniejszych serc

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.