Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 30 września 2015

Kolekcjonuję uśmiechy

Kolekcjonuję uśmiechy

Najpiękniejsze – matki tulonego w ramionach dziecka
i ojca z malutkim szczęściem w rękach
dziewczyny – gdy miłość rozbłyśnie w oku
miły starszej pani z podwórka
dziewczyny gdy ustąpiła miejsca
i służbowy - pani w okienku
pełen współczucia - pielęgniarki
gdy schyla się ból ukoić
wesoły -  wnuczki na powitanie dziadka
fałszywy - pana przewodniczącego i innych

Pięknych uśmiechów życzę

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.