Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 2 sierpnia 2015

Schody miłości

Schody miłości

Miłość schodami się mierzy
chodź -  nie bój się – przecież nie gryzie

Na pierwszym przyjaźń
ją beczką soli się mierzy

Na drugim oczy błyszczą
blaskiem skradzionym z niebiosów

Na trzecim gorąco
bo rządzi  serce

Na czwartym przytulić się musisz
wziąć za rękę - popatrzeć w oczy

Na piątym powiesz ze kochasz
głosem głębokim z przejęciem

Na szóstym pocałujesz
będzie bosko - jak w niebie

Na siódmym  nieprzytomnie
nie widzisz świata -  tylko ona

Na ósmym - no cóż powiecie
wszystko  kończy się przecież

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.