Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

czwartek, 29 stycznia 2015

W kokonie dnia


           Moja przyjaciółka po piórze Krysia Wajda podarowała mi swoją ostatnią książeczkę wierszy „ W kokonie dnia” Wydane nakładem ZLP Oddział Szczecin, seria akcent. Książeczka zawiera 83 strony, Wiersze poprzedzone są pozytywnym wstępem Prezes ZLP Oddział w Szczecinie Róży Czerniawskiej-Karcz.
Krysia napisała dla mnie dedykację „ Leszkowi z sympatią”. Parę słów wyjaśnienia. Kiedyś mocno razem ze sobą współpracowaliśmy, Krysia wydała moją książeczkę wierszy „Miłość z jesiennym liściem” I razem Otworzyliśmy działalność w Koszalińskiej Scenie Literackiej”. Drogi nasze się rozeszły lecz obserwowaliśmy wzajemnie naszą działalność i czasem się wspieraliśmy. To parę słów wstępu konieczne by określić stosunek jaki między nami istnieje, ciepły i wzajemny.
Krysię znałem jako poetkę, widziałem jej wiersze chociaż mało je publicznie publicznie pokazywała. Widziałem piękną kolorową książeczkę wierszy dla dzieci. Jej wiersze oceniałem na poziomie dobrym amatorskim. Dlatego książeczka ostatnia „ W kokonie dnia” Zrobiła na mnie wielkie wrażenie, zaskoczyła mnie swoją pretensjonalnością. To są wiersze godne najwyższej półki. Zmusiła mnie nimi bym się przed Krysią Wajdą ukłonił jako dojrzałym poetą.
Wiersze są krótkie w swojej wypowiedzi, czasem wręcz mikroskopijne. W nich Krysia odnosi się od piękna przyrody, trudy jej pracy, przykrego widoku bólu chorych ludzi, śmierci jej podopiecznych i przyjaciół. Zakończyła wierszami o swoim dniu codziennym.
Wiersze w kilku słowach pokazują piękno dnia, pory roku, każą się zastanowić nad bólem w życiu, trudami dnia codziennego pracy kobiety i pielęgniarki zarazem. To są wiersze w których autorka przedstawia swą myśl prosto i dobitnie. Razem z autorem jak po sznurku podążamy za jej myślą.
Krysiu, rzadko daję radę przeczytać cudze wiersze, jestem zwykle po kilku pierwszych zmęczony. Zresztą już po kilku pierwszych wiadomo jakie będą następne. Twoje wiersze przeczytałem jednym tchem, wędrowałem za tobą przez Twój świat, przez Twoje myśli. Byłem z Tobą w domu i pracy. Zachwycałem się zachodem słońca nad morzem. Dziękuję za przeżycia jakie miałem czytając Twoje piękne wiersze. Książeczkę wszystkim polecam. Naprawdę warto

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.