Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 21 stycznia 2015

Kawa


Kawa
 
ze smutkiem  żegnam się porankiem
ciepłem sennym nocy
pod powieką ostatki zjaw sennych
 tylko ty kawo - o boska
do życia mnie wołasz

napoju zaczarowany
zapachem przepełniony
promieniujący chęcią życia

kocham twój kolor czarny
z połyskiem lekko stalowym
z pianką oczywiście
tak - pianka koniecznie

taką pić zechcę
taką pić lubię

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.