Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 31 sierpnia 2014

Trzy siostry

( Daleka Obala: октобар 2011 )

Trzy siostry

Znałem je – czasem spotykałem
odwiedziły mnie o zmroku
zwyczajnie po sąsiedzku
wyglądały miło
zaprosiłem do środka
poczęstowałem herbatą
na stole postawiłem nalewkę
przedstawiły się

Pierwsza cała w bieli
pełna miłości i dobroci
mówi że przynosi  ulgę
tym którzy czekają
że kocha ze uzdrawia
od bólu i z zmartwień wybawia
na zawsze

Druga ubrana na czarno
ukryła się w kapturze
tylko oczy błyszczą
duże i puste - straszne
wewnątrz pusta  bez serca bez uczuć
tam i tu szaleje
na oślep kogo napotka
z sobą zabiera

Trzecia spokojna
ubrana w czerwieni 
pełna współczucia i miła
swoim urokiem zniewala panie i panów
na zawsze
tam gdzie koniec zabiera
wybawia z życia przegranego

Rozmawialiśmy miło
jak starzy przyjaciele
mnie znały - odwiedzały często
o mroku  pożegnały się siostry
odeszły

Powiało  od dworu chłodem

Lech Kamiński
( jeden z pierwszych wierszy, kilka razy poprawiany )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.