Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Modlitwa

( z internetu )
Modlitwa

Proszę Cię Panie o śmierć lekką
jak sen piękną bez bólu
przecież Cię Panie słuchałem zawsze
krzywdy nie wyrządzałem nikomu

Żyłem według Twych zasad z żoną jedyną
lat ponad czterdzieści
to nic że kłótnie i czasem swary
tak bywa w dobrym małżeństwie

Z żoną we dwoje w trudzie i codziennym znoju
dwóch chłopców na schwał
wychowaliśmy do życia trudnego

Teraz przy końcu życia
udręki i bólu nie szczędzisz Panie
taka jest kolej losu
lecz radością dzielisz hojnie
przemiłym widokiem wnucząt

Sprawy na tym świecie załatwione dawno
więc proszę zabierz bez bólu
pozwól u schyłku dni moich
pozostać dumnym człowiekiem

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.