Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 16 sierpnia 2013

Żołnierzu

 ( z internetu )
Żołnierzu

Wysłano cię do obcego kraju
na  misję „ w obronie wolności „
gdzie każdy wzrokiem sztyletem
w plecy potajemnie wciska

Idziesz bracie Polaku
upaprany w trudzie i znoju
tam gdzie posłał cię rozkaz
 wskazała drogę Ojczyzna

 Na końcu świata kraina
tutaj inne prawa  zwyczaje
masz ich nauczyć wolności
która ilością pocisków się mierzy

Wszystko tam jest wrogie
w ustach pustynny piasek
z twoim potem do nich się wciska
słońce inne bardziej obce
wróg czai się w każdym rowie
bomba zdradliwie wybucha

Marzysz o swoim domu żołnierzu
 ta ziemia jest całkiem obca
w domu krząta się żona
przy kolacji –
bo właśnie godzina piąta

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Gorzki w wymowie wiersz, choć przedstawia realną sytuację. Żołnierz nie pyta, on wykonuje rozkazy.
    Nadzieja w tym, że wreszcie wszyscy wrócą do domu...

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.