Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Budleja

Budleja
 
Kwiat  królowa motyli
krążą nad nim przysiadają
jakby mu hołd składały
kłaniały się nisko
potem odlecą
z jego błogosławieństwem na drogę

Rośnie ambitnie - wysoko
dąży do nieba i obłoków
by swe kwiaty najwyżej unieść
wszystkim są dla niego

Kwiaty o zapachu jedynie dla niego
w kolorze fioletu mięsiście z sobą splątane
barwą dla motyli namiętnie ukochaną
odwiedzają  gromadnie

Rośnie w ogrodzie gdyż smutno bez niego
można godzinami patrzeć na harce motyli
otoczony szacunkiem i opieką ogrodnika
odwdzięcza się za to pięknem z nawiązką

Lech Kamiński

3 komentarze:

  1. Wiersz pełen lata- pachnący , z kwiatami i motylami... Piękny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, tak... Wspaniała roślina, Budleja wyniosła - królowa wonna, która do nieba zmierza... Zachwyt wzbudza delikatnych motyli tańczących podniebny taniec i... zapatrzonych w jej urodę ludzi. Teraz ponownie zachwyca, kryjąc się w wersach - Poety słowach...
    Pełen kwiecistego wdzięku, piękna wiersz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne komentarze, wielkie dzięki Wam wspaniałe Panie :)

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.