( http://fotowycieczki.blogspot.com/2011/12/koty-wielkiego-i-maego-stawu-w.html )
Wspomnienia
Zostawiłem w górach oczy siwe
uśmiechem jak one zamglone
żółty kwiat na grani zerwany twą ręką
we śnie wspominam czasem
Nimi piszę wiersze
o ścieżce nad reglami biegnącej bez końca
skalnych szczytach mgłą i słońcem wysłanych
strumyku górskim z przerażeniem toczącym srebrne wody
Zostawiłem w górach oczy siwe
uśmiechem jak one zamglone
żółty kwiat na grani zerwany twą ręką
we śnie wspominam czasem
Nimi piszę wiersze
o ścieżce nad reglami biegnącej bez końca
skalnych szczytach mgłą i słońcem wysłanych
strumyku górskim z przerażeniem toczącym srebrne wody
o kamienie haczy
pianą straszy
o smrekach
strzelistych na wskroś dumnych
zerkających ku wodzie bystrej
Ścieżko kamienista wygładzona stopą
czy dalej prowadzisz dumnie
zerkających ku wodzie bystrej
Ścieżko kamienista wygładzona stopą
czy dalej prowadzisz dumnie
w błękit nieba -
blisko Boga
My wędrowcy aroganccy bezbożni w znoju
spragnieni szczęścia
sięgamy do czary boskiej ambrozji
by pić z niej - do przesytu
Żegnaj kosodrzewino wyścielająca mój szlak
ukochana soczystą zielenią
harda w krainie zimnej
z oczu blaskiem wspominał cię będę
My wędrowcy aroganccy bezbożni w znoju
spragnieni szczęścia
sięgamy do czary boskiej ambrozji
by pić z niej - do przesytu
Żegnaj kosodrzewino wyścielająca mój szlak
ukochana soczystą zielenią
harda w krainie zimnej
z oczu blaskiem wspominał cię będę
- Nasze ścieżki rozeszły się na zawsze
Lech Kamiński
Wspomnienia pełne tęsknoty, drogie sercu. Wspomnienia dziewczyny, gór ukochanych, wędrówek po nich, młodości...
OdpowiedzUsuńPięknie opisałeś szlaki górskie, pełne zachwycających widoków i przyrody...
Wiersz czyta się jak niezwykłą opowieść.