Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 11 września 2012

Górska Cisza



Górska Cisza

Pamiętam dni niezapomniane
Gdy wędrowałem górskim szczytem
Cały zanurzony w wietrznej jesieni
W Karkonoskiej, tak kolorowej!

Pamiętam złoty kolor buczyny
Na ścieżce szeleszczącej liśćmi
Słuchałem ich rytmicznej pieśni
W ich rytmie wędrowałem

Pamiętam złoto leśnych buków
Przeplatane  zielenią sosen
Tworzącą leśną cud mozaikę
pięknem swym czarują oczy

A tam wyżej już nad lasami
Tam gdzie kosodrzewina
ma niepodzielnie królestwo.
Igły swe w szron ubiera
bo tak wypada jesienią.
Rządkami srebrnych kropel
zdobi swą z pajęczyny sukienkę

No i te wietrzne deszcze
hołubce po graniach wywijające
I te pierwsze wstydliwe śniegi
doliny swą bielą zachwycające

W tej, wichrami wypełnionej porze
Otulony swoim własnym ciepłem
Skalną granią wędrowałem
Zanurzony w wytęsknioną Ciszę
wiatrem i deszczem podszytą!
Ciszę mgłą ograniczoną.
Tak monotonną.
Uzdrawiającą
Tak utęsknioną
Wspaniałą!
Leszek K.

1 komentarz:

  1. Piękny obraz jesiennych górskich krajobrazów.I cisza, która dla samotnego wędrowca i miłośnika gór ma szczególne znaczenie. Pozwala cieszyć się urokami i jesieni, i gór.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.