Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 26 lipca 2011

Maj

Maj

Ten maj z bzami
jest ułudą
bzy
już dawno nie pachną
cóż
czas jest panem srogim
nieubłagane jego wyroki

Miałem szansę dawno
za dawno
Wenus to pani ślepa
obdarzyła chłopca wielką miłością
a poskąpiła
dać mu języka

W obojgu nas
płonęła duma
nie daliśmy do głosu dojść miłości
życie nam Bogini zniszczyła
Ja z inną
Ty z innym
….......................
Bez miłości

1 komentarz:

  1. Piękny, taki prawdziwy..
    Zapraszam również do mnie, na początku mojej przygody z wierszami:)
    http://minutestohappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.