Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 19 sierpnia 2015

Haniu - za wszystko

Haniu - za wszystko

Zajrzałem w oczy twoje osnute nostalgią
błyszczące mądrością doświadczenia
oczy inteligentne dobrocią wylane

W nich szczyty wysokie
granie pocięte marzeniami
i buty - uszlachetnione szlakiem

 Ujrzałem muszelkę na plaży
targaną pianą po piasku
rękę która ją tuli do serca
ochrania przed wiatrem  morskim

Ujrzałem wichry niespodziewane
nie liczące się z niczym
nie ugną się przed klęską
zawsze powstaną
i pójdą do domu - pełnego motyli

Błysk współczucia na widok wagabundy kota
wrażliwe serce - łezkę uroni nad nieszczęściem

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.