( z internetu )
Kran
Kapie woda z kranu – kapu kap
nie chce mi się z łóżka wstać
ciepło pościeli do snu tuli
do poduszki nos swój wtulić
bardzo bardzo chciałem spać
Kapie woda – kapu kap
jednak muszę z łóżka wstać
zakręcić ten obrzydły kran
wypuścić ciepło spod pościeli
to okropne przy niedzieli
wtedy można długo spać
I nie kapie kapu kap
Lech Kamiński
Kapie woda z kranu – kapu kap
nie chce mi się z łóżka wstać
ciepło pościeli do snu tuli
do poduszki nos swój wtulić
bardzo bardzo chciałem spać
Kapie woda – kapu kap
jednak muszę z łóżka wstać
zakręcić ten obrzydły kran
wypuścić ciepło spod pościeli
to okropne przy niedzieli
wtedy można długo spać
I nie kapie kapu kap
Lech Kamiński
Zabawny, lekki, ale scenka prawdziwa; czujemy ciepło i senne rozleniwienie...
OdpowiedzUsuńDokładnie, lekki jak wiosenny puch i ustawia człowieka w błogi nastrój :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natka
P.S. Przy okazji zapraszam do zapoznania się z twórczością Auri'ego Closarda (fan page na Facebooku)
Dzięki Wam miłe Panie :)
OdpowiedzUsuń