( z internetu )
Rudbekia
W zieleni
soczystej zabłysło słoneczko
główkę
przechyla płatkami mruga
usiłuje
rozkochać to duże
Duże
spogląda życzliwie na umizgi małego
przyjmij
trzmiela muzyka
przecież on
jest od tego
Lech Kamiński
Poeto, wywołałeś tęsknotę za latem! A tu środek zimy.Miło choć poczytać o żółtych kwiatkach, jak słoneczka , umizgujących się do dużego słońca...
OdpowiedzUsuńDzięki Leszku za kawałek lata.