Jej
cało
ponętne
w kształtach
wzgórki
- tu płasko i nogi długie
a
uśmiech słodki oczy błękitne
włosy
- sam zobacz jak leń jasne
nie
broń się kochanie
przyrzekam
miłość wieczną
pozwól
że rozepnę
kocham
cię na zawsze
gdy
już szmatki spadną
niepotrzebne
teraz
zapomnę
o wszystkim
wybacz
moja droga.
tak
jest gdy krew gorąca
pulsuje
w żyłach
szał
ogarnia ciało
wtedy
wszystko obiecasz kobiecie
aby
dostać to jedno
zgodne
z naturą
Twoja miłość, jak i krew jest gorąca... Pragniesz kobiety, którą kochasz bardzo i nie ma się czemu dziwić... Dziękuję za te niesamowite chwile i rozkosz. Pozdrawiam Cię gorąco.
OdpowiedzUsuńDzięki Danusiu, gorąca odpowiedz
OdpowiedzUsuńWow! Aż słów zabrakło!
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej uczciwie stawiasz sprawę.
Podobno faceci tacy są... W wierszu mówisz więcej, niż powiedziałbyś patrząc w oczy.Śliczny wiersz.