Gra
w kolory
uwielbiam
kolory zielone
jak
liście - jak morze
kolor
nadziei że kiedyś się stanie
się
przytrafi znów tamta chwila
jak
kiedyś zatańczę kozaka
z
przytupem i na kolanach
lubię
też kolor czerwony
jak
róża jak krew gorący
gdyż
przy nim mocno bije serce
może
nie przy nim lecz przy niej
której
zawsze widok rozpala
w
nocy mi zasnąć nie daje
po
tym poznasz właśnie tę dziewczynę
która
zabrała serce czerwone
Piękna Twoja gra w kolory. Każdym mówisz coś ważnego Zielony- to nadzieja, czerwony- miłości pełen.
OdpowiedzUsuńCudny wiersz!
Uwielbiam zieleń i czerwień... Barwy te przemawiają wyraźnie... Zielony - kolor nadziei,a czerwony - głębokie uczucie... Oryginalna ta Twoja gra w kolory - wchodzę w nią w ciemno... Na hazardzie się za bardzo nie znam... ale warto postawić na te kolory... Dziękuję Leszku za przepiękny wiersz.
OdpowiedzUsuń