Śpiew gór
wysoko...
ścieżką skalną wśród chmur
ty przede mną
w rytmie krok w krok
oddech gorący
potu oszałamiający zapach
odurzenie rytm serc
jesteś przy mnie
objąłem cię blisko
zbyt blisko
natury zew
wokół las
zapach kwiatów łąk traw
jesteś zbyt blisko
- jednością
górski wiatr kochanków utulił
w szumie drzew zaśpiewał
wieczną serenadę życia
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.