( obrazek z internetu )
Poproszę - pokaż mi ręce
spracowane dla mnie
pełne zapachu
pieluch naszych dzieci
wyświęcone niedzielnym obiadem
ze śladami proszku po praniu
pielęgnowane ciepłem mojej twarzy
gdy mnie na Dzień Dobry pogłaskałaś
chcę ucałować twoje ręce
spracowane dla mnie
pełne zapachu
pieluch naszych dzieci
wyświęcone niedzielnym obiadem
ze śladami proszku po praniu
pielęgnowane ciepłem mojej twarzy
gdy mnie na Dzień Dobry pogłaskałaś
chcę ucałować twoje ręce
To piękne wyznanie miłości, wdzięczności, szacunku. Hołd złożony dłoniom , w których spoczywa spokój, ład i szczęście ogniska domowego.
OdpowiedzUsuńJakże cudowna jest miłość, gdy dotykają Cię czułe, spracowane już dłonie i jeśli doceniamy je i szanujemy... Ty Poeto robisz to znakomicie, wyrażasz swoje uczucie i wdzięczność pięknymi wersami. Każda z nas oczekuje tego nie tylko w marzeniach, ale i w życiu realnym. Dziękuję i pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńMiło przeczytać, gdy ktoś wierszem dziękuję za tak codzienne i niecodzienne rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i z opóźnieniem dziękujemy za wierszowy ślad u nas. :)
Dzięki wielkie za piękny komentarz
OdpowiedzUsuń