Oglądam koncert Pani Dymnej w sobotę 16 czerwca 2012r. niepełnosprawnych dzieci i nie mogę poskromić łez cisnących się do oczu
Pragnę podarować Jej to co tylko umiem i mogę. Podarować wiersz. Będzie tylko Pani.
Pragnę podarować Jej to co tylko umiem i mogę. Podarować wiersz. Będzie tylko Pani.
Słowiki
z przetrąconymi skrzydłami
nie mogą zerwać się do lotu
cóż z tego - potrafią śnić
to nic że tęsknota
że przyjaciele bez nich
szybują w przestworzach
śpiewają swą pieśń życia
w niej zawarty jest sens
więc śnią że mogą
więc śnią że są
przez małą chwilę szczęście
tego nie poskąpił im Bóg
On przesłał anioła
z sercem wielkim jak świat
przygarnął wszystkie słowiki
z łezką bo jak tu bez łez
słowiki - z przetrąconymi skrzydłami
z przetrąconymi skrzydłami
nie mogą zerwać się do lotu
cóż z tego - potrafią śnić
to nic że tęsknota
że przyjaciele bez nich
szybują w przestworzach
śpiewają swą pieśń życia
w niej zawarty jest sens
więc śnią że mogą
więc śnią że są
przez małą chwilę szczęście
tego nie poskąpił im Bóg
On przesłał anioła
z sercem wielkim jak świat
przygarnął wszystkie słowiki
z łezką bo jak tu bez łez
słowiki - z przetrąconymi skrzydłami
Piękne :))) Anna N-S
OdpowiedzUsuńPiękny, wzruszający, sercem pisany, cudny!
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi miłe Panie
OdpowiedzUsuńPełen zrozumienia, piękny <3
OdpowiedzUsuńWiersz piękny i bardzo poruszający. ♥
OdpowiedzUsuńNo i łzy poleciały mi na całego... Przepiękny i wzruszający wiersz. Jestem pod wielkim wrażeniem. Dziękuję Leszku.
OdpowiedzUsuńLeszku cudny i tylko z łezką czytam... cudny
OdpowiedzUsuńczytam i czzytam...piękny
OdpowiedzUsuńTen wiersz był pisany od serca, o tym co tez mnie boli. Dzięki Wam kochane
OdpowiedzUsuń