Wspomnienia
narastają z
biegiem lat wspomnienia
jest ich
coraz więcej i więcej
rozsadzają
już czaszkę ilością
gdzie te
czasy gdy świat był piękny
gdzie jest
dziewczyna dla której kiedyś
zrobiłbym
wszystko a nawet więcej
gdzie jest
ten chłopak który z uśmiechem
z ochotą
wstawał z łózka co dzień
świat zrobił
się teraz inny
trudno
poruszać się po schodach
pociechą
największą stają się wnuki
i kwiaty na
działce jak wspomnienia
Z biegiem lat stajemy się coraz bardziej sentymentalni...Wspominamy wszystkie dobre i nawet złe chwile...Jednak coś nas zawsze prowadzi do tych minionych lat,przeżyć,miłości...i choć teraz żyjemy trochę inaczej,to często odtwarzamy w pamięci przeróżne obrazy...Dziękuje Leszku za przepiękny wiersz i Twoje wspomnienia...Pozdrawiam Cię cieplutko <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńDzięki kochana za cudowny wpis <3
OdpowiedzUsuńTrąci truizmem, nie bądźmy słabi.
OdpowiedzUsuńDanusiu, bardzo mi miło, dziękuję. Tomaszu wiem że to tylko Twoje zdanie,dzięki za nie. Jak byś znał mój życiorys nie powiedziałbyś tego. Zobacz inne wiersze
OdpowiedzUsuń