Kochani nie będzie mnie do poniedziałku, nie będę wstawiał postów - szpital
ponownie zapraszam w poniedziałek
Będę czekał
ponownie zapraszam w poniedziałek
Będę czekał
będę czekał
w świetle poranka
będę tęsknił że bardziej się nie da
kwiatów paproci nazbieram ci kilka
i nie odejdę chyba że do nieba
pamiętam obraz prześliczny
ty na ganku z włosem rozwianym
otoczona cała śpiewem poranka
podejdę - i będę patrzył - na twoją duszę
nie wypowiem ani jednego słowa
bo stały się trywialne
tylko wezmę cię - delikatnie za rękę
i ucałuję - może zbyt przeciągle
będę tęsknił że bardziej się nie da
kwiatów paproci nazbieram ci kilka
i nie odejdę chyba że do nieba
pamiętam obraz prześliczny
ty na ganku z włosem rozwianym
otoczona cała śpiewem poranka
podejdę - i będę patrzył - na twoją duszę
nie wypowiem ani jednego słowa
bo stały się trywialne
tylko wezmę cię - delikatnie za rękę
i ucałuję - może zbyt przeciągle
Wielkie uczucie,miłość,tęsknota potwierdzają tylko moją opinię o Tobie...Kochasz,myślisz,tęsknisz i delikatnie całujesz...Dziękuję Leszku za wzruszający wiersz i ja będę czekała,ale na Twój następny wiersz...Ty potrafisz czekać...a czy ja wytrzymam...? Pozdrawiam Cię gorąco!
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje czekanie i obietnica pieszczoty bez słów...
OdpowiedzUsuńCudny wiersz Tygrysie!
Kochane jesteście moje Panie. Dzięki za piękne komentarze
OdpowiedzUsuń