( z internetu )
Deszczem
Spłynę
do ciebie wieczorem
przyjdę
razem z deszczem
w zenicie chmur usiądę
w zenicie chmur usiądę
i
znowu z nim spłynę – na zawsze
Czekaj mnie proszę na dworze
to nic że ma być ulewa
przybędę na nici pogody
nie zatrzyma mnie twoje zdumienie
Przyniosę czerwoną różę
Czekaj mnie proszę na dworze
to nic że ma być ulewa
przybędę na nici pogody
nie zatrzyma mnie twoje zdumienie
Przyniosę czerwoną różę
skąpaną
przed chwilą deszczem
gdyż uczucie szalone
kolczaste jak to -
gdyż uczucie szalone
kolczaste jak to -
które
wiąże ludzi dwoje
Na zawsze
Wielka miłość z deszczem w tle... Dla prawdziwego uczucia nieważna jest pogoda, bo jak ktoś kocha, to nawet mimo deszczu czeka... a jeszcze jak trzyma w ręku czerwoną różę, nabiera to większej rangi... Piękny, miłosny i romantyczny wiersz, bo i uczucie szalone, niepowtarzalne. Oj Poeto... Ty to potrafisz kochać, z deszczem przychodzisz i jeszcze z pięknym kwiatem... Dziękuję Leszku.
OdpowiedzUsuń