Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Wrona

( zdjęcie z netu )
Wrona

na gałęzi siedzi ona
na czarno w pełni upierzona
a na nas za to
bardzo obrażona

na boki dziobem kiwa
wierci się i kracze
po wroniemu gada

to że dziś poranek zbyt długi
wieczór znów za krótki łaskawie
że lubi na drzewie sobie siedzieć
i tam o wszystkim po krakać
że resztki wyjadają jej kawki
że ludzie nie lubią jej wcale
a na ziemi - są okropne koty

siedzi na drzewie i kracze
takie jej życie dziwacze
pomachajcie jej chociaż dzieci
niech jej dzień milej zleci


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.