Nie
widziałaś wschodu słońca
gdy promyki wychylają się
nieśmiało
pomaleńku
wstydliwie ze wschodu
rozjaśnia się niebo kolorami
cienie słońca igrają wokoło
na kwiatach drzewach i domach
ptaki się budzą w śpiewie miłości
budzi się cała przyroda
błaga o promyki słońca
jest pięknie i miło
można chodzić boso po trawie
zroszonej chłodną rosą
umyć się zimną wodą na dworze
wstydliwie ze wschodu
rozjaśnia się niebo kolorami
cienie słońca igrają wokoło
na kwiatach drzewach i domach
ptaki się budzą w śpiewie miłości
budzi się cała przyroda
błaga o promyki słońca
jest pięknie i miło
można chodzić boso po trawie
zroszonej chłodną rosą
umyć się zimną wodą na dworze
czujesz że żyjesz
pełną piersią
Julian Tuwim
OdpowiedzUsuń"O, gdybyś mogła wiedzieć, jak cudownie żyjesz
W męce mych niewysłowień, w milczącym zachwycie!"
PIĘKNY wschód słońca :-) Anna N-S
Dzięki Aniu, jesteś kochana. Dziękuję
OdpowiedzUsuńCudowny wschód słońca z kwiatami, drzewami, ptakami i budzącą się przyrodą... Aż chce się żyć i kochać...Dziękuję Leszku - Poeto za ten fantastyczny wiersz. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńNamalowałeś... Jak zwykle użyłeś słów delikatnych i pełnych półcieni, słońca,radości istnienia.
OdpowiedzUsuńCudny ten wczesny poranek.