Marzenie senne
gdy ze zmrokiem zagrają świerszcze
i zaczną rechotanie żaby
zmęczeni tańcem nasyceni sobą
uśniemy słodko na ziołowej łące
w zapachu jej dokładnie otuleni
w nocy ostrzeże nas sowa
ciepłem otulą stokrotki
nakryją płatkami złote kaczeńce
będą poduszką dla mnie twoje ręce
na naszej wypachnionej łące
drzemać będziemy przytuleni
jak kiedyś Tristan i Izolda
rankiem słońce nas obudzi
i sen się skończy
wtuleni ze złudzeniami
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.