Dom rodzinny
miałem dom rodzinny
tak jak wszyscy
ojciec i kochana matka
w niedziele obiad przy wspólnym stole
później - pojawiła się siostra
była młodsza o siedem lat
nie rozumiałem dlaczego była
było z nią kłopotu bez liku
rodzice do późna pracowali
miałem ją na swej głowie
skończyły się wędrówki
po lesie z kolegami
ją pilnowałem
nie rozumiałem tej kary
po latach stało się jasne
gdy z siostrą zostaliśmy sami
najważniejszy był dom
który był nasz
na zawsze niezapomniany
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.