Zimny morski wiatr
na Bałtyku się zrodził
dokazywał na czubkach fal
piaskiem sypał w oczy
wywracał parawany
ten zimny bałtycki wiatr
zmęczył się pofrunął do portu
na zwodzonym moście usiadł
obserwował kutry te w morzu
robią tak od tysiąca lat
kanałem do Darłowa pofrunął
zamek Eryka spodobał mu się
wokół wieży hołubca wywinął
na dziedzińcu drzwiami trzasnął
ten swawolny Darłowski wiatr
znudziło mu się poszedł zwiedzać okolice
rynek Darłowa do tego w sam raz
tutaj można bawić się wyśmienicie
kapelusze zrywać spódnice podwiewać
ach ten swawolny wiatr
przez wysoką bramę biegał tam i wte
zobaczył pomnik rybaka spodobał mu się
zakręcił się wokół kurze poderwał
miło tak wokół rynku sobie wiać
zmęczył się wrócił nad morze
na falach ukołysał się do snu
pooglądał powracające łodzie
tych od ryb którzy od wieków
łowią i przerabiają twardy to lud
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.