Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 4 lipca 2021

Smutki

Smutki

Rozbiegły się smutki na dworze
płaczą po kątach 
wszystko łzami moczą
dokuczają Hanusi 
spać w nocy nie dają
kto je wszystkie wyłapie 
posprząta rozbawi

Tej ważnej roli 
podjął się malutki kotek
znalazł na podłodze 
wełniany motek
turla go wszędzie 
powymiata kurze
wyniosły się smutki  
nie zostaną dłużej

Na Hani twarzy 
zakwitł uśmiech słodki
rozświetlił słońcem pokój 
i trawnik na dworze
dziękuję mój kotku 
zabawny milusi
wypij mleczka miseczkę  
wtedy będziesz duży

Lech Kamiński

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.