Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 7 września 2020

Tango

 

Tango

Po sali popłynął strach
nieciekawie się zrobiło
na parkiecie tylko my
inny świat nam zaginął

A my niby nic 
w sobie przytuleni

Twarz w twarz
bok w bok
w rytmie 
na dwie czwarte
Tylko my
 i oczy nasze błyszczące

I sus 
i skok 
w rytmie tanga tańczymy 

Na parkiecie orkiestra gra
czerwienisz się
gorący mój bok

Mylisz krok
uważaj 
tutaj się nie myli 

Lech Kamiński 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.