w moim domu brakło zapachu chleba
kupowało się go zwyczajnie w sklepie
był gliniasty – bez zapachu
produkt masowy z piekarni gigant
na drugi dzień lądował w koszu
kupowało się go zwyczajnie w sklepie
był gliniasty – bez zapachu
produkt masowy z piekarni gigant
na drugi dzień lądował w koszu
w sklepach były inne wypieki
były bułki warte swej nazwy
chrupiące znacznie lepsze od chleba
one były dla nas domeną luksusu
były bułki warte swej nazwy
chrupiące znacznie lepsze od chleba
one były dla nas domeną luksusu
nowe czasy oceniam po chlebie
teraz można dostać chleb pachnący
ten który ma swą świeżość przez dni kilka
wolę ten chlebek od chemicznie pędzonych bułek
z wielkich zarozumiałych supermarketów
teraz można dostać chleb pachnący
ten który ma swą świeżość przez dni kilka
wolę ten chlebek od chemicznie pędzonych bułek
z wielkich zarozumiałych supermarketów
życzę smacznego
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.