Wiersz o
miłości
Prosisz o wiersz o miłości
Prosisz o wiersz o miłości
lecz miłość
to słowo wielkie
uczyłem się go wymawiać latami
i dalej wypowiedzieć nie mogę
Miłości uczyłem się od matki
jej była wielka bezgraniczna
próbowałem ją ofiarować dziewczynie
lecz ona wzgardziła po prostu
„Miłość” zaczarowane słowo
potrafi wyczynić czary wielkie
dlaczego go wypowiedzieć nie umiem
może tez jestem zaczarowany
Może oczarowała mnie dziewczyna
drobna niezwyczajna kiedyś
nie mogłem jej wykrztusić tego słowa
a innej kłamać się nie godzi
uczyłem się go wymawiać latami
i dalej wypowiedzieć nie mogę
Miłości uczyłem się od matki
jej była wielka bezgraniczna
próbowałem ją ofiarować dziewczynie
lecz ona wzgardziła po prostu
„Miłość” zaczarowane słowo
potrafi wyczynić czary wielkie
dlaczego go wypowiedzieć nie umiem
może tez jestem zaczarowany
Może oczarowała mnie dziewczyna
drobna niezwyczajna kiedyś
nie mogłem jej wykrztusić tego słowa
a innej kłamać się nie godzi
W jesieni
mojego życia
wspominam
chłopca który nie potrafił
spotkała go
inna dziewczyna
z nią
doczekam się starości
Lech
Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.