( z internetu )
Jesteś kobietą
blaskiem zniewalasz
czarujesz kształtem zapachem
powalasz mężczyzn do swych stóp
wzbudzasz pragnienie z myślą jedną
o twą miłość
odrzucasz ich w otchłań nieszczęścia
gdzie życie przeszkodą jak mur
Ty pani świata i stworzenia
wybierasz niewolnika
i go masz
swego obrońce troszczącego się o byt
byś mogła urodzić życie nowe
za twój uśmiech
usuwał będzie kamienie spod twych stóp
twe ciało dla niego jak pieśń
uwiązany na łańcuchu jak pies
bezgranicznie i na zawsze
odrzuci młodzieńcze marzenia
teraz dla niego zamknięty wielki świat
zamienił go bez jednego słowa
na twoje piękno
na kruszynę w swych rękach
na jej płacz
Przeboleje najgorsze razy
pogodzi się z myślą że nie jest sam
pokocha całym sercem swoje dzieci
jak ciebie
na długie wspólne dni
Lech Kamiński
blaskiem zniewalasz
czarujesz kształtem zapachem
powalasz mężczyzn do swych stóp
wzbudzasz pragnienie z myślą jedną
o twą miłość
odrzucasz ich w otchłań nieszczęścia
gdzie życie przeszkodą jak mur
Ty pani świata i stworzenia
wybierasz niewolnika
i go masz
swego obrońce troszczącego się o byt
byś mogła urodzić życie nowe
za twój uśmiech
usuwał będzie kamienie spod twych stóp
twe ciało dla niego jak pieśń
uwiązany na łańcuchu jak pies
bezgranicznie i na zawsze
odrzuci młodzieńcze marzenia
teraz dla niego zamknięty wielki świat
zamienił go bez jednego słowa
na twoje piękno
na kruszynę w swych rękach
na jej płacz
Przeboleje najgorsze razy
pogodzi się z myślą że nie jest sam
pokocha całym sercem swoje dzieci
jak ciebie
na długie wspólne dni
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.