( z internetu )
by od dławiącej ciszy
łkające serce uwolnić.
A kiedy synka stracił
pewien robociarz z Radomia,
o wierszu pomyślał z płaczem
i list napisał do mnie:
"Chłopczyk był śliczny jak róża,
dobre, kochane dziecko...
Wierszyk niech będzie nieduży,
nie religijny- świecki...
Nie wiem, co to poezja,
jest w niej coś z laski Mojżesza:
strumień dobędzie ze skały,
umie zabijać i wskrzeszać
Władysław Broniewski
Wszystkim poetom- wielu wspaniałych wierszy.
OdpowiedzUsuńSzczególnie piękne życzenia dla Ciebie Leszku. Pięknych wierszy i wielu czytelników.