( z internetu )
Nazywała się Wiosna
tańczyła wśród kwiatów
drobnym deszczem płakała
kazała grać świerszczom
cały świat zazieleniła
pola drzewa krzewy
i odeszła
po cichu
nie wiadomo kiedy
cichuteńko - jak wiosna.
Lech Kamiński
tańczyła wśród kwiatów
drobnym deszczem płakała
kazała grać świerszczom
cały świat zazieleniła
pola drzewa krzewy
i odeszła
po cichu
nie wiadomo kiedy
cichuteńko - jak wiosna.
Lech Kamiński
Wiosna piękna i radosna.Cały wiersz jest przenośnią, personifikacją- wiosna to młoda dziewczyna, co to łzy szybko się zjawiają, ale zaraz obsychają i już czaruje wdziękiem i urodą...
OdpowiedzUsuń