Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 29 września 2012

Góry ukochane

( zdjęcie z internetu )
Góry ukochane
 

Zatęskniłem za górskim deszczem
 zatęskniłem  za mgłami  na graniach
gdy liczyły się tylko one wyniosłe i wspaniałe

Pamiętam szczyty wykąpane słońcem
gdy w pocie i znoju
pędzony nieujarzmionym pragnieniem
ku nim wędrowałem

Królu tych gór Karkonoszu wspaniały
odpowiedz mi proszę
czy dalej krzewy kosodrzewiny
zielenią  napęczniałe królują na szlakach
 czy złote widoki pasą dalej oczy
 szeroko w szczęściu rozwarte

Pamiętam  strumyk  górski
 gdy swe wody srebrzyste
 na kamieniach łamie
gdy mnie swym szumem   poił

Moczyłem w tobie me stopy
szlakiem zmęczone
dla błogiej ulgi i ochłody

Góry moje ścieżki zdeptane
smreki wyniosłe na zawsze ukochane
 bólem osierocone wymalowane  tęsknotą

Kotły skaliste pytam was z daleka
czy stawy dalej błyszczą swą poświatą boską
 Trzy Świnki na szczycie swawolą
a szlaki malują się pełnią zachwytu
 

2 komentarze:

  1. Piękny wiersz zakochanego i tęskniącego za górami Poety. Piękne metafory podkreślają głębię uczuć."Wymalowane tęsknotą","szlaki malują się pełnią zachwytu"...
    Wiersze Twoje Leszku ujmują szczerością uczuć, nastroju i prostym przekazem, niczego nie udają, trafiają prosto do serca czytelnika. Są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakże pięknie ubrałeś słowami swoje kochane góry...Wszystkie szlaki górskie, roślinność, strumyki, żyją w Tobie od lat. Miłość i tęsknota - to uczucia nie obce Tobie. Malujesz nimi przepiękny obraz, który my wszyscy podziwiamy. Dziękuje Poeto za te cudowne wersy.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.