Złość
oczy
ma czerwone
gryzie
zębami smrodu
może
opryskać jadem
to
nie jest wykluczone
skórę
ma hipopotama
z
wypryskami na twarzy
język
zaś rozdwojony
nieprawdą
wysmarowany
i
oczywiście rogi
bodzie
wszystko nieustannie
wszystkich
co mają spodnie
sukienek
nie rusza
bo
to nieładnie
suknia
to zabytek
pozostał
po kobiecie
była
kiedyś damą
teraz
tylko spodnie pozostają
i
koniecznie krawat
te
narzędzie tortury
panowie
go nie znoszą
koniecznie
czerwony
buty
nowe ze sklepu
które
piją i gniotą
swą
nowością niewymierną
na
dodatek dwie pary
takiego
właśnie potwora
trzeba
wsadzić w maszynkę
zmielić
koniecznie dwa razy
podrzucić
psom pod płotem
Wszystkie okropieństwa złości tu się znalazły!
OdpowiedzUsuńPaskudna i niech się trzyma od nas z daleka!
Ale czasem... Cóż, ułomna ludzka natura! Wybacz Poeto!
Taka złość to nie złość, choć też złość!!! Nie mam pojęcia, co ma oznaczać przenośnia "zęby smrodu".Dygresje przy opisie złości na temat sukienek, krawatów, butów może i trafne ale jeśli ktoś jest niezadowolony może pójść do krawca, szewca. A na koniec "potwora... wsadzić w maszynkę zmielić koniecznie dwa razy podrzucić psom pod płotem"- "cudownie".Przykro mi, ale nie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńDzięki za szczere komentarze
OdpowiedzUsuń