Maj to maj
już nie tak
jak dawniej
zapach bzów
świat utulił
zew krwi nie taki silny
zostały
piękne wspomnienia
o tej
dziewczynie jak ty
która się
tuli w mych ramionach
wiosenny
deszcz który mży
na świat i
przydrożne drzewa
idziemy razem
ja i ty
dróżką
którą chodzą zakochani
wspólny
oddech oczu blask
zazdroszczą
nam przydrożne krzaki
Piękny maj, piękny spacer, przywołane wspomnienia ...
OdpowiedzUsuńJak zawsze -wiersz delikatny, ciepły, pełen czułości i miłości.Cudny.
Dzięki Haniu za wszystko
OdpowiedzUsuń