Jesienne ognisko
Jesień na kartofliskach porozpalała ogniska
zapach pieczonych ziemniaków i dym
usiądź z nami – nazbieraj sobie ciepła
powspominamy czasy
gdy świat naszą młodością żył
Będziemy wpatrywać się w ognia błyski
szukać wspomnień w blasku chwil
wypatrywać w iskrach kolorów złotej jesieni
i twoich oczu dziewczyno, blasku gwiazd
Będziemy wspominać naszą wiosnę
jeszcze pozostał jej w ustach smak
gdyśmy ruszali w świat - w chmurach głowy
a za nami, pozostał młodzieńczy czas
Piękniejsze wtedy były kwiaty
miłością naszych serc nawożone
świat był przyjazny, takie czasy
noce na dworze w zapachu łąk
I byłaś ty, piękna dziewczyno
lecz tobie los lodowate serce dał
swym wzrokiem zgasiłaś uczucie moje
jak ognisko, niepotrzebne nikomu już
…...................................
Widzę co dzień Twoje oczy dziewczyno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.